PRL #4 – Praca z dzieckiem z afazją

Praca z dzieckiem z afazją tematem 4. odcinka PRL. Dziś opisuję jak poradzić sobie w sytuacji, kiedy dziecko ma problem z nauką nowych słów, wyrazy zastępowane są przez realizację jednej sylaby oraz nie buduje prostych zdań. Uważam, że przytoczone tu praktyczne rozwiązanie logopedyczne można zastosować w wielu terapiach logopedycznych.

Czytaj dalej...

PRL #3 – Praca z ORM

Praca z ORM – temat 3. odcinka PRL. Zapraszam na PRL, w którym opisuję jak poradzić sobie w sytuacji, kiedy dziecko nie radzi sobie z zadaniami z zakresu percepcji wzrokowej oraz, kiedy nauka czytania idzie dość opornie. Moim zdaniem, przytoczone tu praktyczne rozwiązanie logopedyczne można zastosować w wielu terapiach logopedycznych.

Czytaj dalej...
Pomiędzy genami. Historia Krzysia.

Pomiędzy genami. Historia Krzysia.

Pamiętasz podcast traktujący o Historii Róży albo Językową podróż Tomka? Jeżeli nie, to zapraszam do przesłuchania i poczytania. W dzisiejszym poście „Pomiędzy genami. Historia Krzysia” pozostaniemy w temacie prawdziwych historii. Z racji tego, że naprawdę przeczytałam Twoje odpowiedzi w ankiecie pt. Co dalej z blogiem? 🙂 postanowiłam, że co jakiś czas będę podrzucała Ci opis przypadku, który moim zdaniem jest ciekawy i niestandartowy. Dziś post o Krzysiu, który urodził się z Zespołem Silvera – Russella. Zapraszam! Pamiętasz podcast traktujący o Historii Róży albo Językową podróż Tomka? Jeżeli nie, to zapraszam do przesłuchania i poczytania. W dzisiejszym poście „Pomiędzy genami. Historia Krzysia” pozostaniemy w temacie prawdziwych historii. Z racji tego, że naprawdę przeczytałam Twoje odpowiedzi w ankiecie pt. Co dalej z blogiem? 🙂 postanowiłam, że co jakiś czas będę podrzucała Ci opis przypadku, który moim zdaniem jest ciekawy i niestandartowy. Dziś post o Krzysiu, który urodził się z Zespołem Silvera – Russella. Zapraszam!

Czytaj dalej...
zakochalam-sie-w-pomysle

Zakochałam się w pomyśle!

  Zakochałam się w pomyśle! Dziś będzie mega szybo i krótko. Bo już bardzooooo późno a ja przy pracy cały dzień! Warto odpocząć i coś poczytać 🙂 Dziś będzie o grze, która jest banalna a jednak dzieciakom się podoba i rozkręca zajęcia! I pomysł jest genialny!  Zapraszam na dzisiejsze kilka słów ode mnie! 

Czytaj dalej...
logopasja-samogloski

Hit sezonu zimowego! Pająk, muchy i samogłoski!

Pająk, muchy i samogłoski! Co mają wspólnego pająk i muchy z zimą?! Wiem, wiem, takie pytanie nasuwa się pierwsze. A jednak mają 🙂 W UK pająki i ich temat pojawiania się w domu w okresie jesień – zima to standard. Na początku trochę się wzdrygałam widząc pająka z grubymi, włochatymi nogami o wielkości 2, 5 – 3 cm np. w sypialni czy w łazience. Teraz nie mam z tym problemu – papier i za okno 😉Ale nie o ciekawostkach biologicznych chcę dziś pisać. Jesteś ciekawa o co chodzi z pająkiem, muchami, zimą i samogłoskami? Zapraszam!

Czytaj dalej...
czytanie

To coś więcej niż czytanie!

  Kiedy wczoraj po raz kolejny zapytałam N. co mu się podobało na zajęciach i jakie chciałby mieć zadania na kolejnym spotkaniu – usłyszałam: Układanki i czytanki! 🙂 To stwierdziłam, że pora najwyższa pokazać Ci jeden ze sposobów na czytanie ze starszakami. Rzecz jasna, można dostosować poziom zadania do dziecka młodszego. Chodzi głównie o mechanikę ćwiczenia. Ciekawa o co chodzi? Zapraszam.

Czytaj dalej...

Piłki i rolki czyli sposób na samogłoski.

Samogłoski, samogłoski…  Pomysłów na naukę samogłosek jest w Internecie bardzo dużo. Sporo z nich opiera się na odczytywaniu samogłosek z książeczek, obrazków, kartoników, itd. Często sama korzystam z tych inspiracji w zależności od etapu, na którym w nauce samogłosek jest dziecko. Jednak jakiś czas temu wymyśliłam sobie zabawę z plastikowymi piłkami, dokładnie z tymi samymi, które wsypuje się dzieciom do basenów w centrach zabaw oraz rolkami po papierze toaletowym. Pomoce papierowe po prostu mi się trochę znudziły a te „niepapierowe”, które miałam trochę się podniszczyły, więc postanowiłam coś w tej kwestii zrobić, zmienić, coś dodać. Czyli po prostu, nie ukrywam faktu, zrobiłam sobie nowe zabawki 😉 Dziś o tym jak wykorzystać piłki i rolki po papierze toaletowym na terapii, żeby utrwalać samogłoski na materiale atematycznym, ćwiczyć sekwencyjną pamięć słuchową oraz stymulować rozwój motoryki małej. Zapraszam!

Czytaj dalej...

Pomysły na sylaby ze starszakami cz. 1

Sylaby po raz pierwszy! Kiedy uczę małe dzieci czytania Metodą symultaniczno – sekwencyjną nie muszę się zbytnio martwić o materiały. Gotowe pomysły do pracy są dostępne praktycznie wszędzie czy to w formie książek czy gotowych kart pracy. Pomysłów jest cała masa. Wystarczy albo do nich dotrzeć albo je samodzielnie tworzyć, opierając się o kolejność wprowadzania materiału. Nauka czytania u dzieci młodszych i starszych idzie podobnym torem. Czasem pewnych rzeczy starszakom nie wprowadzam, lub przerabiam je szybciej. Jest tylko jedna różnica tak jak pomocy dla maluchów jest mnóstwo to dla starszaków znacznie mniej. A to co interesuje np. 3 – latka nie zaciekawi np. 6 – 7 latka (choć też są wyjątki 😉 ). Dlatego by uatrakcyjnić naukę czytania dla starszaków wymyślam różne formy ćwiczeń, które będą dla nich bardziej interesujące. W dzisiejszym poście pokażę Ci, 2 znane gry, które zmodyfikowałam i wykorzystuję je do utrwalania samogłosek i sylab oraz różnicowania paradygmatów. Głównie gram tak ze starszakami ale ogarnięty 4 – 5 – latek też da radę! Zapraszam!

Czytaj dalej...