PRL #8 – Brak mowy

Podziel się wpisem z innymi!

badanie-słuchu

W dzisiejszym spotkaniu z cyklu PRL omówię przypadek dziecka, który zapewne wielu logopedom jest doskonale znany. Bardzo krótko można go streścić tak: Przychodzi dziecko do logopedy i nie mówi. Brak mowy – jeśli jesteś zainteresowana – Zapraszam! 

Nie owijam w bawełnę. Lecimy z tematem. Zerknij na lakoniczny opis wyzwania, ale nie daj się zwieść, że będzie krótko. Mamy wiele kwestii do omówienia. Zaczynamy! 

Obejrzyj spotkanie na Facebooku [OTWÓRZ]

Wiek 2 – lata; brak mowy

Bardzo często, gdy trafiają do mnie rodzice 2-latków, mówią: A rodzina nam mówiła, ze to za wcześnie; na forach czytaliśmy, że to jeszcze nie pora na logopedę; lekarz uśmiechnął nie niejednoznacznie, gdy powiedzieliśmy mu, że wybieramy się do logopedy, itp. Mam nadzieję, że skoro tu jesteś i trochę znasz mój sposób myślenia, wiesz, ze wszystko napisane powyżej to B Z D U R Y ! ! ! Dawno temu w trawie, pisałam o rozwoju mowy dziecka. Zapraszam tak, żebyś zerknęła co jest norma w wieku 2 lat 🙂 

Diagnoza – w trakcie + zalecenia

Badanie słuchu

W rozmowie z rodzicami bardzo często pada stwierdzenie: w badaniu słuchu po porodzie wszystko było dobrze. I w tym myśleniu jest pewna pułapka. Badanie słuchu po porodzie sprawdza, czy dziecko nie urodziło się z niedosłuchem. I super, że w większości przypadków wszystko jest bez zarzutów, ale nie jest to talizman, który chroni dziecko przed np. wysiękowym zapaleniem ucha w późniejszym czasie. Także w przypadku dziecka nie wykonanie badania słuchu jest wręcz błędem diagnosty. Nawet jeżeli subiektywnie wydaje się, że nic nie budzi zastrzeżeń, należy dla obiektywnego obrazu sytuacji takie badanie słuchu zalecić.

Konsultacja z psychologiem

Tutaj proszę Was o bardzo duże wyczucie. Z całym szacunkiem do psychologów, jestem daleka od tego, żeby psycholog wypowiadał się na temat dziecka/ pacjenta jedynie na podstawie obserwacji „na oko”. Obserwacja jest szalenie ważna – zachowania, relacje, sposób zabawy, itd., ale zawsze trzeba wypowiadać się nie na temat dziecka/ pacjenta na podstawie faktów, najlepiej przeprowadzonych zadań, które dane dziecko podjąć powinno, bo ma dany wiek. 

Dziecko mówi 10 słów

Czy to dużo czy nie dużo? Jasne, że w tym wieku to można powiedzieć, że bardzo kiepsko, ale z drugiej strony dobrze, że mówi cokolwiek 🙂 Te słowa to:

  • mama
  • tata
  • papa
  • baba
  • dziadzia
  • miau
  • hau
  • a (je, jedzenie) 
  • e (nie) 
  • ii (auto)

Jak widzimy przeważają w nich rzeczowniki i jest jeden czasownik. Mając tę informację mamy już bardzo wiele. Otóż:

  • jeżeli dziecko używa czynnie tych słów to je rozumie.

Czyli co należy robić? Wspomagać rozumienie 🙂 Pisałam o tym tutaj. Z nauką rozumienia powinna iść w parze nauka mowy czynnej. W tym konkretnym przypadku:

  • rzeczowniki (onomatopeje, pełnoprawne rzeczowniki),
  • czasowniki (onomatopeje, pełnoprawne czasowniki).

I tu wszystkie chwyty dozwolone. Kilka przykładów (rzeczowniki): 

  • dobieranie przedmiotów w pary (taki sam + taki sam),
  • dobieranie obrazków w pary (taki sam + taki sam). 

A tu przykład na czynną zabawę (czasowniki), która po części jest ważna w kwestii naśladowania:

  • zabawa pluszakiem i naśladowanie czynności wykonanej przez terapeutkę lub jednoczesne wykonywanie tej samej czynności misiem z terapeutą.

Dziecko nie chce powtarzać

No i tu mamy pewien problem. Bez naśladowania nie ma mówienia, podobnie jak bez rozumienia go nie będzie? Dlaczego? Ponieważ dziecko uczy się mowy w pewnym schemacie:

  • Powtarzam,
  • Rozumiem, 
  • Nazywam. 

Powtarzanie to nic innego jak naśladowanie. Jeżeli dziecko nie naśladuje mowy, to trzeba, np.:

  • pobawić się w naśladowanie w zakresie motoryki dużej i małej. 

Warto też pamiętać, żeby nie mówić: Powtórz, powiedz, bo to generalnie nic nie da. Może wręcz działać odwrotnie i dziecko może stać nie nerwowe i krzyczące: E E E!!! A tego nie chcemy. 

Dlatego należy wprowadzić wczesną naukę czytania, w której nie będziemy prosili dziecka o powtarzanie, a o czytanie. To większości dzieci nie bardzo podoba 🙂 Brak mowy – to sprawa, której nie można bagatelizować.

Pozostałe nagrania z cyklu PRL można odsłuchać tutaj:

Praktyczne Rozwiązania Logopedyczne [OTWÓRZ]

Podziel się wpisem z innymi!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *