Detektyw Szczebrzeszyn + zaskakująca historia! Ajtejnatywy odcinek 9.

Detektyw Szczebrzeszyn. Tak, tak wiem. Ajtejnatywy były stosunkowo niedawno ale staram się wiele rzeczy systematyzować stąd musisz mi wybaczyć kolejny post z tego cyklu 😉 Obiecuję, że następny, 10 odcinek, pojawi się na blogu w „normalnym” odstępie czasowym od tego wpisu 🙂 Dziś będzie o grze, którą mam już dość długo. To jedna z moich pierwszych zakupionych pomocy do pracy, podobnie jak opisywana bardzo dawno temu gra Pory roku. Tytuł tej gry brzmi Detektyw Szczebrzeszyn. Jesteś ciekawa czego szuka Detektyw a może ktoś ma mu w tym pomóc? No i o co chodzi z tą zaskakującą historią? Wszystko w poście! Zapraszam!

Czytaj dalej...
autyzm

Autyzm. Światowy Dzień Wiedzy o Autyzmie razem z Poradnikiem Autystycznym i Logopasją!

Autyzm. Kochani! Jest to dla mnie duże wyróżnienie, że mogę w tym roku, jako jedna z 3 placówek zagranicznych, wziąć udział w akcji organizowanej przez Poradnik Autystyczny. Zachęcam Was do zapoznania się z genezą wydarzenia a także do przesyłania swoich zgłoszeń na adres e – mail: kamila@logopasja.pl, w tytule wiadomości wpisując KONSULTACJA LOGOPEDYCZNA 2016. Jeżeli tylko coś Was niepokoi lub zastanawia w rozwoju mowy Waszego dziecko skontaktujcie się ze mną. Konsultacja w ramach akcji jest darmowa! Nie warto czekać, bo z doświadczenia wiem, że nie ma na co!

Czytaj dalej...

Trzy pomysły na nienudne sekwencje!

Wiele razy, w różnych postach pisałam o sekwencjach. O ich naśladowaniu, kontynuowaniu i uzupełnianiu. Z racji tego, że na zajęciach z dzieciakami często wykorzystuję sekwencje, muszę mieć sporo pomysłów, jak robić to samo ale jednak inaczej. Stąd właśnie wziął się dzisiejszy wpis. Podzielę się z Tobą sposobami na ćwiczenia sekwencji. Zapraszam!

Czytaj dalej...

W ulu! Ćwiczenie syntezy i analizy wzrokowej.

Czy Tobie też marzy się wiosna? Taka z ciepłym wiatrem, kwitnącymi drzewami i śpiewającymi ptakami? Ja mam już trochę dość tej, w moim przypadku, jesienio – zimy! Stąd też będzie dziś o grze W ulu! Wiosną pszczoły biorą się do roboty, a dzieciaki razem z nimi mogą ćwiczyć syntezę i analizę wzrokową! Przyznam, że owady, choć wiem, że są potrzebne, to jest to element, który najmniej lubię z ciepłych miesięcy. Ale te pszczoły uwielbiam i wiem, że są bezpieczne. Nie użądlą! Także spokojna głowa! Zapraszam!

Czytaj dalej...

Nos w nos. Ajtejnatywy odcinek 8.

Nos w nos. Dziś, może ku Twojemu zdziwieniu, post będzie krótki, zwięzły i na temat 😉 Permanentny brak czasu to zjawisko, które ostatnio znam aż nazbyt dobrze! Zanim jednak przejdę do rzeczy zacznę od początku. Pracując z dziećmi ważne jest to aby posiadać takie gry / zabawy / ćwiczenia wykonane samodzielnie lub kupione, żeby zainteresować nimi małych krytyków. Istotne jest, by proponować zadania kształtujące różne umiejętności w różny sposób. Dlatego warto gromadzić systematycznie gry i pomoce, żeby mieć w zanadrzu wiele możliwości do tworzenia fajnych zajęć. Dziś trochę o grze Nos w nos. Jest to gra zapachowa, którą wykorzystuję do pracy z dziećmi w normie!!! Uważam, że dzieciakom z większymi problemami powinno się przedstawiać zapachy maksymalnie naturalnie. Niektóre wersje z alternatywnych zastosowań przydają się podczas terapii z dziećmi zaburzonymi. Zapraszam do lektury!

Czytaj dalej...

Czytanie symultaniczno-sekwencyjne. Pomysł z filcową planszą.

Czytanie symultaniczno-sekwencyjne. Symultaniczno – sekwencyjna nauka czytania – mówi Ci coś ta nazwa? Pewnie tak. W Internecie, na różnych blogach, serwisach spotyka się sporo pomysłów do samodzielnego wykonania oraz materiałów do pobrania lub kupienia, które tej metodzie mają służyć. Nawet u mnie, dość niedawno, pojawiły się pomysły na sylaby ze starszakami. Ogólnie nie ma w tym nic złego, że w sieci krąży tyle fajnych sposobów na naukę sylab, tyle że mało kto wspomina o wprowadzaniu rzeczowników i czasowników w sposób globalny jeszcze przed lub równolegle z nauką sylab z poszczególnych paradygmatów. Jesteś ciekawa, co jest bardzo ważne w tej metodzie nauki czytania a o czym mało się pisze? Zapraszam!

Czytaj dalej...
czytam i zadaję pytania

Czytam i zadaję pytania – Recenzja (1).

  Czytam i zadaję pytania. Jeżeli jesteś stałą czytaczką mojego bloga wiesz, że jakiś czas temu prosiłam o wypełnienie ankiety ewaluacyjnej. Miała ona na celu wysłuchania się głos czytelniczek, ups… przepraszam, czytelników bloga 🙂 Jak się okazało wśród Was są także mężczyźni. Nie ma ich co prawda zbyt wielu ale kilku się odezwało i z uśmiechem podkreślało swoją męskość w ankiecie. Nie mniej jednak, mam nadzieję, że nikogo tym nie obrażę ani nie urażę, pozostanę przy formie zwracania się do Ciebie per Ty i raczej per dziewczyna / kobieta niż per chłopak / mężczyzna. Taki już styl logopasji 🙂 Wybaczcie! Ale dziś nie do końca o tym chce pisać. Z owych ankiet wynikło to, że wiele z Was chce czytać recenzje pomocy, materiałów, gier i książek, które można kupić na rynku logopedycznym. Kolejna ważna informacja jest taka, że dużo osób 😉 uważa, że piszę posty za rzadko. Odpowiedzi były rozłożone 59% sądzi, że publikuję posty w sam raz, 41% uważa, że wpisy pojawiają za rzadko. Dlatego postanowiłam ustosunkować się zarówno do jednego, jak i drugiego postulatu i oto jest nowy cykl na logopasji! Moim zdaniem…

Czytaj dalej...

Pomysły na sylaby ze starszakami cz. 2

Uwaga na sylaby 😉 Tak jak się pewnie domyśliłaś, widząc post pt. Pomysły na sylaby ze starszaki cz. 1, będzie druga część tego wpisu 😉 A jak zobaczyłam ilu osobom się to spodobało i ile osób to udostępniło, to mam jeszcze większą motywację, żeby pokazać Ci kolejne dwa pomysły na sylaby ze starszakami. Zapraszam!

Czytaj dalej...

Pomysły na sylaby ze starszakami cz. 1

Sylaby po raz pierwszy! Kiedy uczę małe dzieci czytania Metodą symultaniczno – sekwencyjną nie muszę się zbytnio martwić o materiały. Gotowe pomysły do pracy są dostępne praktycznie wszędzie czy to w formie książek czy gotowych kart pracy. Pomysłów jest cała masa. Wystarczy albo do nich dotrzeć albo je samodzielnie tworzyć, opierając się o kolejność wprowadzania materiału. Nauka czytania u dzieci młodszych i starszych idzie podobnym torem. Czasem pewnych rzeczy starszakom nie wprowadzam, lub przerabiam je szybciej. Jest tylko jedna różnica tak jak pomocy dla maluchów jest mnóstwo to dla starszaków znacznie mniej. A to co interesuje np. 3 – latka nie zaciekawi np. 6 – 7 latka (choć też są wyjątki 😉 ). Dlatego by uatrakcyjnić naukę czytania dla starszaków wymyślam różne formy ćwiczeń, które będą dla nich bardziej interesujące. W dzisiejszym poście pokażę Ci, 2 znane gry, które zmodyfikowałam i wykorzystuję je do utrwalania samogłosek i sylab oraz różnicowania paradygmatów. Głównie gram tak ze starszakami ale ogarnięty 4 – 5 – latek też da radę! Zapraszam!

Czytaj dalej...