Wielcy i mali pomocnicy logopedy.

Pomocnicy logopedy. Ostatnio wspominałam jaki wrzesień jest zwariowany. Ale gdy to pisałam miałam jeszcze wakacje i wiedziałam, że taki ten miesiąc po prostu będzie z autopsji. Jednak, kiedy ta cała wrześniowa karuzela zaczęła się kręcić, uświadomiłam sobie, jaką małą karuzelę pamiętałam z lat wcześniejszych 😉 Tak na marginesie, jaki nasz mózg i nasza pamięć są niesamowite. Pamiętamy wiele rzeczy, faktów i wydarzeń tylko częściowo. Po czasie wszystko nabiera innego wymiaru. Ale dziś nie będę o tym pisać 😉 Dziś w poście o tym kto, a raczej co, pomaga i ułatwia mi pracę. Jakiś czas temu pisałam o pomocach z Internetu. W tym wpisie przedstawię Ci moje techniczne zaplecze 🙂 Wielcy i mali pomocnicy logopedy. Zapraszam!

Czytaj dalej...

Wakacje z logopasją – miasteczko.

Miasteczko, a w nim Logopasja 🙂 Cykl postów Wakacje z logopasją dobiega końca 😉 Stety lub niestety. Wszystko co dobre szybko się kończy… Za tydzień będzie już normalny post. Ale jeszcze dziś pocieszmy się powiewem lata. Było o plaży, o zabawkach z dzieciństwa, o lasie, a w ostatnim poście chcę podsunąć Ci zabawy logopedyczne prosto z miasteczka. Na tapetę wzięłam swoje rodzinne miasteczko położone w sercu Warmii. Jest małe, przytulne a mimo to pełne fajnych pomysłów na ćwiczenia logopedyczne. Zapraszam na krótką wycieczkę!

Czytaj dalej...

Terapia ze wspomnieniami, czyli wakacje z Logopasją.

Terapia ze wspomnieniami Często, gdy jestem w Polsce zaglądam na strych. Jest to miejsce, w którym czas się zatrzymał. Stare książki, zabawki i różne rzeczy sprzed lat pochowane w kartonach i workach pamiętają bardzo odległe czasy… oj bardzo odległe 🙂 Kiedy je przyglądam przypominają mi się różne sytuacje z przeszłości. Wiele chwil, które mnie kształtowały. Te przedmioty są ważne nie tylko dlatego, że niosą ze sobą  wspomnienia ale także dlatego, że są na tyle wartościowe, że nadal „żyją” na moich terapiach i przydają się niejednemu dziecku w pokonywaniu jego trudności 🙂 

Czytaj dalej...

Kiedy wypuścić dziecko z terapii?

Kiedy dziecko kończy terapię? Poruszam ten temat, bo już za kilka dni zaczynam wakacje. I tak sobie stwierdziłam, że czemu by takiego tematu nie podjąć na koniec. Tym samym chcę zaznaczyć, że to ostatni post w tym roku szkolnym. Za tydzień mam wolne od komputera 🙂 A pierwszy post iście wakacyjny pojawi się na blogu z końcem lipca lub początkiem sierpnia. Zobaczę jak się to wszystko ułoży po drodze ;). Nie przeciągając. W poście znajdziesz moje odpowiedzi na takie pytania: Kiedy wypuścić dziecko z terapii na wakacje? Czy można dziecku pozwolić na wolne od terapii i zajęć? Kiedy terapię można zakończyć całkowicie? Zapraszam 🙂 Możesz się ze mną nie zgadzać. I powiem Ci coś w sekrecie, jest to nawet wskazane 😉

Czytaj dalej...
logopasja wakacje

Wakacje Logopasji!!!

Wakacje Logopasji 🙂   Na początku chcę serdecznie podziękować osobom, które mi zaufały i które przychodziły na zajęcia same lub z dziećmi. To był dla Was, jak i dla mnie, bardzo pracowity rok. Był on pełen pięknych chwil. Nie zabrakło też stesujących sytuacji ale było warto to wszystko przeżyć razem z Wami. Dziękuję wielu rodzicom za wytrwałą pracę a dzieciom za to, że były dziećmi 🙂 Od 24 lipca do 31 sierpnia będę dostępna tylko pod adresem e-mail, ponieważ wyjeżdżam na urlop. Także osoby, które będą chciały się ze mną skontaktować w tym czasie zachęcam do takiej, elektronicznej formy komunikacji.  Życzę wszystkim udanych, słonecznych i pięknych wakacji. Do zobaczenia we wrześniu! 

Czytaj dalej...

Do cholery, co jest grane?!

Do cholery, co jest grane? Nie wiem czy logopedzi, którzy czytają mój blog też się ze mną zgodzą. Od jakiegoś czasu trafia do mnie o wiele więcej dzieci z zaburzeniami rozwojowymi niż do tej pory. Nie wiem czym to jest spowodowane, ale kiedy zaczynałam swoją przygodę z logopedią nie miałam, aż tylu dzieci ze spektrum autyzmu lub z autyzmem. Zaczęłam się tym interesować, czytać, oglądać filmiki, analizować statystyki i czytać artykuły i przede wszystkim słuchać, słuchać i jeszcze raz słuchać osób, które do mnie trafiają. Co jest grane? O co chodzi? Co jest powodem tego, że obecnie nie mam miesiąca bez diagnozy o podejrzenie autyzmu! Nie wspominając już o jakichś większych akcjach diagnostycznych. No i dlaczego około 40% jakie prowadzę obecnie to dzieci zaburzone rozwojowo, diagnozowane w późniejszym czasie pod kątem autyzmu. W literaturze i badaniach często wspomina się o szkodliwym działaniu szczepionek, sztucznie wspomaganej żywności, fast foodach, słodyczach, przesycie wysoko rozwiniętą technologią i szybkim, zabieganym życiu. Korzystając z okazji, że pierwsze 2 tygodnie czerwca spędziłam w Polsce, rozmawiałam dużo i  długo ze swoją rodziną na temat, jak to było kiedyś. Jak wyglądał świat i ich dzieciństwo. Na podstawie tych rozmów napisałam tego posta. Zebrałam wszystkie myśli w jedną całość, dopisałam też swoje spostrzeżenia i fakty o moim dzieciństwie. Zapraszam do lektury.

Czytaj dalej...

LzP 005: Staszek Fistaszek gościem Logopasji!

Staszek Fistaszek – znacie? No, no zaraz zacznę myśleć, że ze mną jest coś nie tak 🙂 Jeden podcast na miesiąc? Istne szaleństwo. Dziś Cię zaskoczę, bo o ile formę podcastów już znasz to dzisiejszy (5 z kolei!) jest inny niż wcześniejsze. Dziś możesz posłuchać sobie co do powiedzenia ma Super Mama najbardziej znanego i najfajniejszego Chłopca z zespołem Downa w sieci! 🙂 

Czytaj dalej...

Gry ruchowe w terapii logopedycznej. Ajtejnatywy odcinek 5.

Piękna pogoda za oknem, wakacje zbliżają się wielkimi krokami. W Polsce większymi, bo w Anglii przerwa wakacyjna rozpoczyna się dopiero w połowie lipca 😉 Także jeszcze trochę. Ale, żeby nie było, że tutaj jest tak źle, to powiem, że teraz, w UK, trwają tygodniowe ferie majowe 🙂 Żałuję, że nie jestem szczęśliwą posiadaczką ogrodu, bo pewnie teraz część moich zajęć odbywałaby się właśnie tam. W dzisiejszym poście o 2 grach ruchowych, które z założenia logopedyczne nie są ale mogę się takimi stać. A czemu nie! Ważna informacja! Ze względu na sprzyjające warunki atmosferyczne przeczytanie tego posta nie będzie czasochłonne. A wręcz przeciwnie, jest on śmiesznie krótki 🙂 Mam jednak nadzieję, że post wywoła lawinę pomysłów 🙂 Zapraszam.

Czytaj dalej...