Do cholery, co jest grane?!

Do cholery, co jest grane? Nie wiem czy logopedzi, którzy czytają mój blog też się ze mną zgodzą. Od jakiegoś czasu trafia do mnie o wiele więcej dzieci z zaburzeniami rozwojowymi niż do tej pory. Nie wiem czym to jest spowodowane, ale kiedy zaczynałam swoją przygodę z logopedią nie miałam, aż tylu dzieci ze spektrum autyzmu lub z autyzmem. Zaczęłam się tym interesować, czytać, oglądać filmiki, analizować statystyki i czytać artykuły i przede wszystkim słuchać, słuchać i jeszcze raz słuchać osób, które do mnie trafiają. Co jest grane? O co chodzi? Co jest powodem tego, że obecnie nie mam miesiąca bez diagnozy o podejrzenie autyzmu! Nie wspominając już o jakichś większych akcjach diagnostycznych. No i dlaczego około 40% jakie prowadzę obecnie to dzieci zaburzone rozwojowo, diagnozowane w późniejszym czasie pod kątem autyzmu. W literaturze i badaniach często wspomina się o szkodliwym działaniu szczepionek, sztucznie wspomaganej żywności, fast foodach, słodyczach, przesycie wysoko rozwiniętą technologią i szybkim, zabieganym życiu. Korzystając z okazji, że pierwsze 2 tygodnie czerwca spędziłam w Polsce, rozmawiałam dużo i  długo ze swoją rodziną na temat, jak to było kiedyś. Jak wyglądał świat i ich dzieciństwo. Na podstawie tych rozmów napisałam tego posta. Zebrałam wszystkie myśli w jedną całość, dopisałam też swoje spostrzeżenia i fakty o moim dzieciństwie. Zapraszam do lektury.

Czytaj dalej...

LzP 005: Staszek Fistaszek gościem Logopasji!

Staszek Fistaszek – znacie? No, no zaraz zacznę myśleć, że ze mną jest coś nie tak 🙂 Jeden podcast na miesiąc? Istne szaleństwo. Dziś Cię zaskoczę, bo o ile formę podcastów już znasz to dzisiejszy (5 z kolei!) jest inny niż wcześniejsze. Dziś możesz posłuchać sobie co do powiedzenia ma Super Mama najbardziej znanego i najfajniejszego Chłopca z zespołem Downa w sieci! 🙂 

Czytaj dalej...

Gry ruchowe w terapii logopedycznej. Ajtejnatywy odcinek 5.

Piękna pogoda za oknem, wakacje zbliżają się wielkimi krokami. W Polsce większymi, bo w Anglii przerwa wakacyjna rozpoczyna się dopiero w połowie lipca 😉 Także jeszcze trochę. Ale, żeby nie było, że tutaj jest tak źle, to powiem, że teraz, w UK, trwają tygodniowe ferie majowe 🙂 Żałuję, że nie jestem szczęśliwą posiadaczką ogrodu, bo pewnie teraz część moich zajęć odbywałaby się właśnie tam. W dzisiejszym poście o 2 grach ruchowych, które z założenia logopedyczne nie są ale mogę się takimi stać. A czemu nie! Ważna informacja! Ze względu na sprzyjające warunki atmosferyczne przeczytanie tego posta nie będzie czasochłonne. A wręcz przeciwnie, jest on śmiesznie krótki 🙂 Mam jednak nadzieję, że post wywoła lawinę pomysłów 🙂 Zapraszam.

Czytaj dalej...

Shopping list. Ajtejnatywy odcinek 4.

Nikt nie krzyczy i się nie domaga!? A tak dawno już nie było wpisu z cyklu Ajtejnatywy. Dziś na tapetę wzięłam angielską grę Shopping list z wydawnictwa Orchard. Jest to moim zdaniem jedno z fajniejszych i porządniejszych wydawnictw gier dla dzieci dostępnych na brytyjskim rynku. Gry są przemyślane, solidnie wykonane i dzieciaki je lubią 🙂 Także dziś trochę o tym jak pracuję na tej grze, czyli polskie pomysły na angielską pomoc. Ps. (1) Post nie jest tylko dla osób z Anglii, bo część pomysłów z posta, jak to bywa w cyklu Ajtejnatywy, można przygotować samemu, nie koniecznie korzystać z elementów gry 🙂 Ps. (2) W ostatnim pomyśle na grę omawiam programowanie języka a konkretniej wprowadzanie przypadków rzeczownika!

Czytaj dalej...
kategoryzacja

Powrót do prz(e-y)szłości – Kategoryzacja.

  Kategoryzacja. W myśl wątku podróżowania w czasie przenosimy się kilka postów wstecz, gdzie pisałam o kategoryzacji według koloru oraz wielkości i kształtu. Wtedy obiecałam, że za jakiś czas wrócę do tego tematu, tyle że ćwiczenia będą trudniejsze. I dziś jest właśnie ten dzień 🙂 Jednak na początku trochę o samej ważności kategoryzacji…

Czytaj dalej...
cuda logopedyczne

LzP 003: Cuda logopedyczne.

  Cuda logopedyczne. Na dobry początek posłuchaj proszę nagrania, w którym opowiadam o dziewczynce o imieniu Róża. Jest ona doskonałym przykładem dyslalii wielorakiej. Trafiła do mnie na terapię w maju 2014 roku. W podcaście zamieściłam próbki wyrazów nagrane w dniu diagnozy oraz z pierwszych zajęć a także nagranie, które zrealizowałam tydzień temu po około 7-miu miesiącach pracy. Róża realizuje dokładnie te same wyrazy, co podczas diagnozy. Ale jak to robi? Posłuchaj i przekonaj się sama 🙂

Czytaj dalej...
wyrażenia dźwiękonaśladowcze

Wyrażenia dźwiękonaśladowcze.

  Wyrażenia dźwiękonaśladowcze to bardzo ważny etap w rozwoju mowy każdego dziecka oraz w terapii dzieci z problemami rozwojowymi i logopedycznymi. Onomatopeje używane przez dziecko świadomie to także słowa w jego wykonaniu. Dlatego dziś chciałabym pokazać Ci jak w ciekawy sposób wprowadzić dziecko w świat wyrażeń dźwiękonaśladowczych. Zapraszam do lektury!

Czytaj dalej...
konkurs

Kurs na konkurs #1

  Mimo bardzo ciężkiego tygodnia postanowiłam zaprosić Cię do konkursu. Mam sporo postanowień na Nowy Rok, które w ramach bloga chciałabym spełnić, a konkursy to właśnie jedno z nich. Ostatni weekend stycznia jest idealnym momentem na rozpoczęcie zabawy. Za oknem zimno dlatego spróbujmy się rozgrzać konkursem!

Czytaj dalej...
kategoryzacja według kolorów

Kategoryzacja według kolorów.

  Kategoryzacja sama w sobie jest bardzo ważną umiejętnością u dzieci. A kategoryzacja według koloru, o której dziś piszę, powinna być opanowana już przez dziecko 2-letnie. Postaram się dziś wyjść trochę z najprostszego schematu segregacji klocków, kulek, itp. na kolory do dwóch lub trzech pojemników. Chcę pokazać Ci jak w tę kategoryzację wpleść inne umiejętności, które będą dodatkowo stymulować dziecko. Dlatego będzie trochę o figurach geometrycznych, klamerkach, słomkach, wyszywankach, obrazkach i skojarzeniach. Zaznaczę od razu, że nie wszystkie z proponowanych ćwiczeń dasz radę wykorzystać z 2-latkiem. Niemniej jednak próbuj 🙂 Mimo tego, że zabawy są przewidziane dla dzieci rozwijających się w normie możesz wykorzystać je do terapii dziećmi z całościowymi zaburzeniami rozwoju w różnym wieku.

Czytaj dalej...
pory-roku

Ajtejnatywy #2 – Pory roku

  W ostatniej chwili zmieniłam pomysł na posta. Wiąże się to z  tym, że teraz muszę w jeden wieczór napisać wszystko, potem porobić zdjęcia za dnia, obrobić je, pozmniejszać, ponazywać, itd. Ale co tam, dam radę. Jak nie ja, to kto? 🙂 Po weryfikacji planów postanowiłam opowiedzieć Ci o grze, która jest ze mną od bardzo dawna. Bardzo ją lubię przede wszystkim za wykonanie, wytrzymałość i jakość. Niejednokrotnie sprawdziła się w boju. Była to jedna z moich pierwszych gier jakie zakupiłam na początku „kariery zawodowej” i do tej pory nie pożałowałam tego zakupu ani razu. Pory roku zostały wydane przez znane wszystkim wydawnictwo Granna. Gra znajduje się w serii gier i zabaw Smoka Obiboka. Są osoby, które mają mieszane odczucia co do tej propozycji, twierdząc, że jest nudna i monotonna. Mam jednak nadzieję, że przez kreatywne podejście do tematu, tak jak przystało na cykl Ajtejnatywy, rozwieję teraz ich wątpliwości. Zapraszam  🙂

Czytaj dalej...