Od jakiegoś czasu zegar tyka u mnie coraz szybciej. Kalendarz kipi od różnych spraw, zarówno tych prywatnych jak i zawodowych. Dlatego zaczęłam cenić sobie szybkość wymyślania i opracowywania planu spotkania z dzieckiem i przygotowywania pomocy. Bo logopeda też człowiek, nie samą pracą żyje 😉 Jednak nie chciałam, żeby odbijało się to na jakości i atrakcyjności prowadzonych przeze mnie zajęć.
W dzisiejszym poście o tym, jak wykorzystać rolki po papierze toaletowym, żeby spotkanie było kreatywne, atrakcyjne dla dziecka, jednocześnie szybkie w przygotowaniu i wartościowe pod katem terapii.
Zapraszam!
Rolki po papierze toaletowym zazwyczaj są wyrzucane do kosza. Błąd! Warto je zbierać i wykorzystywać ponownie. Poniżej kilka bardzo prostych i szybkich pomysłów jak to zrobić.
Rolka po papierze u logopedy 1
To chyba najprostszy z pomysłów. Należy połączyć 2 rolki papieru se sobą tak, by powstała lornetka. Można (choć nie trzeba) przyczepić do niej sznurek lub kolorową tasiemkę a także ozdobić ją. Lornetka będzie służyła dziecku do patrzenia na obrazki na stole lub wyszukiwania ukrytych obrazków, przedmiotów w gabinecie / pokoju. Niby nic a jednak… Kiedy opowie się historię, że teraz szukamy poukrywanych skarbów, da się dziecku dodatkowo kapelusz podróżnika na głowę, to wszystko nabiera innego wymiaru i praca idzie przyjemniej i sprawniej.
Rolka po papierze u logopedy 2
Gdy wytniesz z rolki 2 paski szerokości około 2,5 – 3 cm., zagniesz je w odpowiedni sposób i włożysz w siebie (jak na zdjęciu poniżej) stworzysz kostkę do grania. Pokazuje Ci celowo pustą kostkę, bo może się na niej pojawić co zechcesz:
- słowa,
- pary wyrazów,
- zwroty,
- obrazki,
- samogłoski,
- sylaby
- lub oczka, kolory, itp.
Koskę lub koski możesz opracować samodzielnie przed zajęciami lub z dzieckiem podczas spotkania. Wszystko zależy od Ciebie.
Rolka po papierze u logopedy 3
Ostatni pomysł warto zawsze realizować z dzieckiem na zajęciach. Zajmie Ci to około 10 minut ale stworzysz stworka, potworka, ludka , krasnoludka, księżniczkę, itp. kogo chcesz, ważna jest jego / jej misja! Otóż, robicie go z dzieckiem po to, żeby dziecko mogło tego kogoś uczyć. Uczyć tego, czego samo ma się nauczyć 🙂 Prosta logika, prawda? Ludka robi się bardzo prosto, spójrz:
- Na jednego ludka potrzebna jest 1 rolka papieru:
- Rolkę papieru należy naciąć nożyczkami, tworząc włosy:
- Teraz trzeba odciąć górną część rolki papieru:
- Po odcięciu, powinno zostać to:
- Powyższy kawałek należy przeciąć na dwie równe części i zgiąć je na pół. Tak powstały ręce:
- W obu bokach rolki trzeba zrobić nacięcia (niezbyt szerokie, zawsze lepiej dociąć ;)):
- Następnie do wyciętych otworów należy włożyć przygotowane wcześniej paski i zagiąć je w środku rolki, by nie wypadły:
- Podstawa do ludka gotowa. Teraz trzeba go tylko ozdobić:
Podsumowanie
Mam nadzieję, że pomysły będą dla Ciebie przydatne 🙂 A może masz jakiś sposób na rolkę po papierze u logopedy, którym chciałabyś się podzielić? Daj koniecznie znać w komentarzach lub pod postem na FB 🙂
Przypominam Ci dwa starsze posty, które są powiązane z dzisiejszym:
- czytanie z rolkami papieru,
- inny pomysł na zrobienie ludka,
- sposób na zachęcenie dziecka do działania,
- rolka papieru w Internecie: 5 sposobów na; Minionek; Olaf;
