Ajtejnatywy #11 – Powtarzam, rozumiem, nazywam oraz Moje sylabki + BONUS

Podziel się wpisem z innymi!

Jakiś czas temu na Facebooku Logopasji ogłosiłam, że chcę wznowić cykl #ajtejnatywy. Rozpoczęłam go w październiku 2014 roku. Potem cyklu umarł śmiercią naturalną. Teraz mam na niego nowy plan, moim zdaniem ciekawszy i bardziej praktyczny 🙂

Jeśli jesteś ciekawa! Zapraszam!

Obejrzyj spotkanie na Facebooku [OTWÓRZ].

Na początek zachęcam Cię do zapoznania się z wcześniejszymi wpisami. Znajdziesz je tutaj 🙂

Czy będą różniły się nowe Ajtejnatywy od starych:

• będziemy spotykały się na live na FB 🙂 Także śledź mnie tam na bieżąco;
• będę pokazywała Ci pomoce, z których często korzystam, które u mnie sprawdzają i które na własne potrzeby modyfikowałam w bardzo prosty i szybki sposób, by móc z materiału wcisnąć jak najwięcej;
• na koniec będę prezentowała materiały opracowane przez zaprzyjaźnionego grafika, które będą podobne do omawianych pomocy, ale rzecz jasna nieidentyczne 🙂 Co więcej, będzie mogła je pobrać za darmo 🙂

Powtarzam, rozumiem, nazywam cz. 1.

Na początek małe przypomnienie. Kiedyś już o tym pisałam. Powtarzam, rozumiem, nazywam zostało opisane podczas pierwszego postu z cyklu #ajtejnatywy. Dlatego podrzucam tu stary wpis z pomysłami i spieszę wspomnieć o kilku nowych zastosowaniach:

• działania z kolorowymi kartonikami,
• układanki,
• memo,
• tworzenie sterowanych opisów,
• czytanie globalne,
• wycinanie, kolorowanie,
• tworzenie dialogów.

Moje sylabki

Dziś pozwolę sobie krótko opisać tę serię pomocy. Moje sylabki to materiały z wydawnictwa WIR. Składa się z 5 obszernych części. Do każdej z nich dodana jest instrukcja, tłumacząca kropko koku co należy robić. Ta pomoc przeprowadza dziecko i terapeutę przez naukę czytania metodą symultaniczno – sekwencyjną praktycznie od początku do końca. Dziś chciałabym skupić się na na fragmencie części pierwszej. Chodzi mi dokładnie o czytanie globalne onomatopei i wyrazów z pól semantycznych (jedzenie, zabawki).

Jak z niej korzystać nieco inaczej:

• memo,
• układanki,
• taki sam, ale inny (mały – duży, kolory),
• rozkładanie podpisów po pokoju, dziecko podmienia kartonik na obrazek, kartonik,
• tworzenie wyrażeń 2 – elementowych,
• układanie „pociągów”,
• domino,
• wycinanie, kolorowanie,
• układanie dialogów (onomatopeje).

Moje materiały bazują bardziej na pomocy nr 2 z tego posta. Jednak same obrazki można wykorzystać także w taki sposób, jak opisałam to przy pierwszej z nich.

Aby otrzymać darmowe materiały związane z powyższymi pomocami, i omówione na Live na FB, zapisz się na newsletter, a otrzymasz je za 1 minutkę 🙂

Podziel się wpisem z innymi!