Hmmmm, las <3 Nie ma to jak wsiąść na rower, pojechać przed siebie i nie przejmować się zbytnio niczym :). Jestem właśnie po takiej wyprawie. Zabrałam ze sobą aparat i opracowałam kolejny wakacyjny post – las ze szczyptą łąki i pola. Zapraszam do czytania, oglądania i odgadywania ukrytych w zdjęciach zadań.
Czytaj dalej...