Pomysły na sylaby ze starszakami cz. 2

Uwaga na sylaby 😉 Tak jak się pewnie domyśliłaś, widząc post pt. Pomysły na sylaby ze starszaki cz. 1, będzie druga część tego wpisu 😉 A jak zobaczyłam ilu osobom się to spodobało i ile osób to udostępniło, to mam jeszcze większą motywację, żeby pokazać Ci kolejne dwa pomysły na sylaby ze starszakami. Zapraszam!

Czytaj dalej...

Gumkowe zabawy, czyli o gumkach do włosów w terapii logopedycznej.

Czas na gumkowe zabawy! Jakiś czas temu po Internecie krążył pewien pomysł na wykorzystanie gumek do włosów do zabaw z dzieckiem. Wielu logoblogerów pisało o nim w swoich postach lub na facebook’u.  Nie mogłam oprzeć się pokusie i nie zrobić sobie takiej pomocy samodzielnie. Jednak jak to u mnie bywa jest ona nieco inna niż ta, którą być może znasz 😉 Ponadto, wymyśliłam trudniejszą wersję tej gry, bo tamta dla moich dzieciaków, po kilkukrotnym powtórzeniu, była za prosta. Korzystam z niej już jakiś czas. Działa, sprawdza się a dzieciaki bardzo lubią bawić się pierścieniami mocy! 🙂 Zapraszam na posta, w którym będzie o stymulacji motoryki małej, planowaniu ruchu i rozkodowywaniu informacji. 

Czytaj dalej...

Jak pomóc dziecku autystycznemu, czyli o rolach rodziców.

Jak pomóc dziecku autystycznemu? Zawsze będę podkreślać ważność roli rodziców w terapii logopedycznej a także ich wkład w powodzenie i sukces terapii. Mimo, że kiedyś już o tym pisałam to w dzisiejszym poście podejdę do tego zagadnienia zupełnie z inne strony. Na pewno słyszałaś często powtarzane stwierdzenie Mężczyźni są z Marsa a Kobiety z Wenus. Zapewne też wiesz, że w tym powiedzeniu wcale nie chodzi o to, że mężczyźni rodzą się na Marsie a kobiety na Wenus i przylatują statkami na Ziemię. Sens jest zupełnie inny. Chodzi tu o to, że kobiety i mężczyźni są różni. W odmienny sposób postrzegają świat, inaczej czują, myślą, do czego inne przywiązują uwagę, wykazują różne zainteresowania i umiejętności. Nie chodzi o to, żeby sprzeczać się kto jest mądrzejszy lub lepszy. Trzeba raczej zaakceptować to, że jesteśmy zwyczajnie różni. Fakt tej odmienności, z którą nie można się sprzeczać, ma ogromny wpływ na prowadzenie terapii z dzieckiem autystycznym przez jego rodziców w domu. Często, gdy pracuję z dziećmi z całościowymi zaburzeniami rozwojowymi, m. in. autystycznymi, to właśnie mamy tych dzieci i tylko one, są osobami, które ćwiczą z dziećmi w domu. Choć mam też pod swoją opieką dzieci, z którymi częściej ćwiczą ojcowie. Jednak czy wykonywanie ćwiczeń tylko z jednym z rodziców to właściwe podejście? Otóż z naukowego i biologicznego punktu widzenia niekoniecznie. 

Czytaj dalej...

Stymulacja ręki.

Stymulacja ręki. Post piszę na prośbę, która pojawiła się w komentarzach pod postem o książeczce manipulacyjnej. Prośba brzmiała tak: Fakt faktem już kiedyś pisałam o tym jak można wspomagać rozwój mowy nie wprost, właśnie przez stymulację ręki oraz o stymulacji zmysłu dotyku. Jednak mimo wszystko postanowiłam wrócić do tematu i ugryźć go z nieco innej strony. W dzisiejszym poście przeczytasz o tym co jest ważne w stymulacji ręki, jakie umiejętności powinno posiąść dziecko w wieku 2 lat w tym zakresie no i rzecz jasna jakie ćwiczenia wykonywać z dzieckiem. Aczkolwiek, nie chcę dawać Ci wyłącznie samych suchych przykładów. Chcę, żebyś wiedziała czego możesz oczekiwać od dziecka 2 – letniego i na czym powinnaś oprzeć swoje zabawy! Zapraszam!

Czytaj dalej...

Logopedia bez tajemnic.

Logopedia bez tajemnic. Każdy zawód ma swoje jasne i ciemne strony mocy 😉 Na świecie nie ma rzeczy, pracy i sytuacji w których dostrzega się same plusy lub minusy. Zawsze występują one razem. Zmienia się tylko ich rozkład. Czasem plusów jest więcej a czasem minusy biorą górę. Tak to już jest. Idąc na studia szczerze powiedziawszy, choć może nie powinnam tego głośno mówić, nie wiedziałam „z czym się je” logopedię. Nie myślałam na czym będą polegać studia, co będę po nich robić, jak będzie wyglądał mój dzień pracy, itd. Wszystko wyszło w praniu 😉 Przed pierwszym rokiem myślałam, że logopeda pracuje w szkole z dziećmi i dba o ich wymowę. Tyle! Mało, co nie? Ale tak było. Dzisiejszy post jest przeznaczony dla osób, które myślą o pójściu na studia logopedyczne. Osoby, które już się kształcą w tym kierunku i nie czują, że to TO, bo nudne przedmioty, bo dziwne zaliczenia i mało praktyki, też powinny przeczytać wpis, bo może dzięki niemu polubią to co robią, kim mogą być w przyszłości lub zdecydują się dać sobie spokój i zmienić swoją decyzję. Ja nie od razu lubiłam bycie logopedą. Zaczęłam to lubić po ponad 2 latach studiowania. Dziwne? No ale prawdziwe.

Czytaj dalej...

Balansujący księżyc. Ajtejnatywy odcinek 6.

Wrzesień pomału się kończy a wariactwo, które zaczęło się jakiś miesiąc temu nadal jest na  wysokim poziomie… Cieszyć się czy płakać? Sama już nie wiem 😉 Wiem natomiast jedno. Nie wiem czy słyszałaś o projekcie Logopeda TV. Obejrzałam ostatnio drugi odcinek na tym kanale i mnie olśniło 🙂 A mianowicie, że już baaaardzo długo nie było odcinka z serii Ajtejnatywy, w którym opowiadam o pomocach logopedycznych i nie tylko, które można w przeróżny sposób wykorzystywać na zajęciach. W nawiązaniu do obejrzanego odcinka i wspomnianego już olśnienia dziś będzie o grze Balansujący księżyc. Co to w ogóle jest za gra? Co kształtuje i oczywiście jak ją można wykorzystać ajtejnatywnie 🙂 Zapraszam!

Czytaj dalej...

Czy logopeda może odmówić prowadzenia terapii?

Czy logopeda może odmówić prowadzenia terapii? Wrzesień to bardzo dynamiczny miesiąc. Dużo się w nim dzieje. Diagnozy, nowe przypadki, kontynuacja zajęć z dziećmi/ pacjentami. Do tego trzeba poukładać sobie plan pracy i działania. Dochodzą do tego plany terapii. Jest tego ogrom! Czy w natłoku tych zadań jest miejsce na zaskakujące pytanie – Czy logopeda może odmówić prowadzenia terapii? Nie wiem czy kiedyś się nad tym zastanawiałaś. A może już miałaś taką sytuację w swojej pracy zawodowej. Mi zdarza się to bardzo rzadko. Miałam kilka takich sytuacji. Jeżeli chcesz wiedzieć kiedy logopeda może, a moim zdaniem nawet powinien, odmówić prowadzenie terapii logopedycznej, zapraszam do lektury.

Czytaj dalej...

Terapia ze wspomnieniami, czyli wakacje z Logopasją.

Terapia ze wspomnieniami Często, gdy jestem w Polsce zaglądam na strych. Jest to miejsce, w którym czas się zatrzymał. Stare książki, zabawki i różne rzeczy sprzed lat pochowane w kartonach i workach pamiętają bardzo odległe czasy… oj bardzo odległe 🙂 Kiedy je przyglądam przypominają mi się różne sytuacje z przeszłości. Wiele chwil, które mnie kształtowały. Te przedmioty są ważne nie tylko dlatego, że niosą ze sobą  wspomnienia ale także dlatego, że są na tyle wartościowe, że nadal „żyją” na moich terapiach i przydają się niejednemu dziecku w pokonywaniu jego trudności 🙂 

Czytaj dalej...

Wakacje z logopasją – nauka na plaży.

Nauka na plaży. Mamy już sierpień a ostatni post na blogu był w połowie lipca. To zdecydowanie za długa przerwa. Dlatego już śpieszę z postem z cyklu Wakacje z logopasją. Tak jak już wspominałam, posty wakacyjne będą zupełnie inne od tych, które znasz. Jest teraz sezon urlopowy. Wiele osób nie śledzi blogów, facebooków, bo odpoczywają od terapii, pracy, itd. Jestem tą szczęściarą i należę właśnie do tej grupy 🙂 Nie pracuję tak intensywnie, relaksuję się i staram się pchać do przodu kilka interesujących projektów 🙂 Efekty tej pracy będziesz mogła zobaczyć, mam nadzieję, już na przełomie września – grudnia 2015 roku. Sama jestem ciekawa to z tego wszystkiego wyjdzie. Jak to się mówi, pożyjemy zobaczymy 🙂 

Czytaj dalej...