straszne-emocje-straszna-gra

Straszne emocje! Straszna gra!

Emocje Pomyślałam sobie, że koniec października, początek listopada to dobry czas na pokazanie Ci kolejnej gry. Co prawda nie obchodzę Halloween, bo to nie moja bajka. Nie zmienia to jednak faktu, że już za kilka dni obok domów moich sąsiadów będę widziała powycinane dynie ze świeczkami w środku, poprzebierane za duchy, wampiry, czarownice, itp. dzieciaki, które będą pukały do drzwi, z wiaderkiem w ręku, krzycząc: Trick or treat! Gra, o której mowa jest kontynuacją Dlaczego? Emocje. Jeżeli te grę znasz, to wiesz, że główną rolę grały w niej emocje: wesoły/ -a – smutny? -a. W tej wersji skupiłam się na innych emocjach. Są w niej same straszne emocje…! Zobacz sama…. Zapraszam!

Czytaj dalej...
liczmany

Liczmany drewniane – Recenzja (3).

  Ostatnio stałam się posiadaczką kilku bardzo fajnych gier z Wydawnictwa Epideixis. Gry ruszyły do boju, były testowane przez moje dzieciaki wielokrotnie i dziś przyszła pora podzielić się z Tobą moimi wrażeniami na temat pierwszej z nich. Dziś w cyklu pt. Moim zdaniem…  pod lupę biorę Liczmany. Gorąco zapraszam!

Czytaj dalej...

Kto pyta nie błądzi! Dlaczego? Emocje 1

Dlaczego? Rozumienie pytań oraz ich samodzielne zadawanie przez dziecko jest niezwykle ważnym elementem jego rozwoju. Kiedy przychodzi do mnie na zajęcia dziecko, które ma duże problemy z rozwojem mowy nie zadaje także pytań. Gdy terapia idzie pomyślnie i dziecko ładnie nadgania swoje braki, zaczynam dopytywać rodziców, czy dziecko zaczęło zadawać Wam pytania. I wtedy najczęściej odpowiedź brzmi: Tak! Pyta o wszystko! A co to? Co robisz? Gdzie np. tata? A dlaczego teraz obiad? I jak to rodzice często podkreślają, pytań jest cała masa. Jest to bardzo duży i istotny dla mnie krok w każdej terapii! Potem lawina pytań dotyka także i mnie na zajęciach i wtedy dzieci zadają mi takie pytania, nad którymi sama nie miałam wcześniej namysłu 😉 I to jest super! W dzisiejszym poście o grze, która powstała na potrzeby moich terapii. Brakowało mi takiej pomocy, to ją sobie wymyśliłam a Ola opracowała 🙂 I ta-dam! Jest!

Czytaj dalej...

Drabinkowe części mowy i domki deklinacyjne.

Pamiętasz jak jakiś czas temu pokazywałam Ci na facebook’u logopasji zdjęcie patyczków do lodów? Obiecałam wtedy, że gdy wypróbuję je w akcji na zajęciach napiszę o tym post. I oto jest 🙂 Nauka języka polskiego nie może być nudna, zwłaszcza poza granicami Polski. Podczas nauki dziecko musi działać, dobrze się bawić i nie może uzmysławiać sobie, jak wiele się w danym momencie uczy 😉 Dopóki nauka jest przyjemnością przychodzi z łatwością. Człowiek nie czuje jak mu się rymuje! 🙂 W dzisiejszym poście o tym jak w prosty sposób można podsumować naukę określania (wybranych) części mowy wraz z przypisanymi do nich pytaniami oraz jak ćwiczyć trudną, dla dzieciaków dwu- lub wielojęzycznych, fleksję. Zapraszam!

Czytaj dalej...

Sekwencyjna pamięć wzrokowa i słuchowa – ćwiczenia.

Sekwencyjna pamięć wzrokowa i słuchowa. Dawno, dawno temu pisałam o ćwiczeniach pamięci. Ogólnie pamięć jest dla mnie bardzo ważna, podczas terapii. Zabawy, w których przemycam trening sekwencyjnej pamięci wzrokowej lub słuchowej pojawiają się w różnych formach praktycznie na każdych zajęciach. Jasne, że w miarę upływu czasu i terapii zmienia się poziom ich trudności oraz czas poświęcany na tego rodzaju ćwiczenia. Dziś o tym, jak stymulować sekwencyjną pamięć wzrokową i słuchową tak, by znów ćwiczyć to samo ale w inny sposób. We wpisie o tym, jak do tego celu wykorzystać duże pudełka od zapałek 🙂 Zapraszam!

Czytaj dalej...

Nos w nos. Ajtejnatywy odcinek 8.

Nos w nos. Dziś, może ku Twojemu zdziwieniu, post będzie krótki, zwięzły i na temat 😉 Permanentny brak czasu to zjawisko, które ostatnio znam aż nazbyt dobrze! Zanim jednak przejdę do rzeczy zacznę od początku. Pracując z dziećmi ważne jest to aby posiadać takie gry / zabawy / ćwiczenia wykonane samodzielnie lub kupione, żeby zainteresować nimi małych krytyków. Istotne jest, by proponować zadania kształtujące różne umiejętności w różny sposób. Dlatego warto gromadzić systematycznie gry i pomoce, żeby mieć w zanadrzu wiele możliwości do tworzenia fajnych zajęć. Dziś trochę o grze Nos w nos. Jest to gra zapachowa, którą wykorzystuję do pracy z dziećmi w normie!!! Uważam, że dzieciakom z większymi problemami powinno się przedstawiać zapachy maksymalnie naturalnie. Niektóre wersje z alternatywnych zastosowań przydają się podczas terapii z dziećmi zaburzonymi. Zapraszam do lektury!

Czytaj dalej...

Czytanie symultaniczno-sekwencyjne. Pomysł z filcową planszą.

Czytanie symultaniczno-sekwencyjne. Symultaniczno – sekwencyjna nauka czytania – mówi Ci coś ta nazwa? Pewnie tak. W Internecie, na różnych blogach, serwisach spotyka się sporo pomysłów do samodzielnego wykonania oraz materiałów do pobrania lub kupienia, które tej metodzie mają służyć. Nawet u mnie, dość niedawno, pojawiły się pomysły na sylaby ze starszakami. Ogólnie nie ma w tym nic złego, że w sieci krąży tyle fajnych sposobów na naukę sylab, tyle że mało kto wspomina o wprowadzaniu rzeczowników i czasowników w sposób globalny jeszcze przed lub równolegle z nauką sylab z poszczególnych paradygmatów. Jesteś ciekawa, co jest bardzo ważne w tej metodzie nauki czytania a o czym mało się pisze? Zapraszam!

Czytaj dalej...
czytam i zadaję pytania

Czytam i zadaję pytania – Recenzja (1).

  Czytam i zadaję pytania. Jeżeli jesteś stałą czytaczką mojego bloga wiesz, że jakiś czas temu prosiłam o wypełnienie ankiety ewaluacyjnej. Miała ona na celu wysłuchania się głos czytelniczek, ups… przepraszam, czytelników bloga 🙂 Jak się okazało wśród Was są także mężczyźni. Nie ma ich co prawda zbyt wielu ale kilku się odezwało i z uśmiechem podkreślało swoją męskość w ankiecie. Nie mniej jednak, mam nadzieję, że nikogo tym nie obrażę ani nie urażę, pozostanę przy formie zwracania się do Ciebie per Ty i raczej per dziewczyna / kobieta niż per chłopak / mężczyzna. Taki już styl logopasji 🙂 Wybaczcie! Ale dziś nie do końca o tym chce pisać. Z owych ankiet wynikło to, że wiele z Was chce czytać recenzje pomocy, materiałów, gier i książek, które można kupić na rynku logopedycznym. Kolejna ważna informacja jest taka, że dużo osób 😉 uważa, że piszę posty za rzadko. Odpowiedzi były rozłożone 59% sądzi, że publikuję posty w sam raz, 41% uważa, że wpisy pojawiają za rzadko. Dlatego postanowiłam ustosunkować się zarówno do jednego, jak i drugiego postulatu i oto jest nowy cykl na logopasji! Moim zdaniem…

Czytaj dalej...