logopasja-samogloski

Hit sezonu zimowego! Pająk, muchy i samogłoski!

Pająk, muchy i samogłoski! Co mają wspólnego pająk i muchy z zimą?! Wiem, wiem, takie pytanie nasuwa się pierwsze. A jednak mają 🙂 W UK pająki i ich temat pojawiania się w domu w okresie jesień – zima to standard. Na początku trochę się wzdrygałam widząc pająka z grubymi, włochatymi nogami o wielkości 2, 5 – 3 cm np. w sypialni czy w łazience. Teraz nie mam z tym problemu – papier i za okno 😉Ale nie o ciekawostkach biologicznych chcę dziś pisać. Jesteś ciekawa o co chodzi z pająkiem, muchami, zimą i samogłoskami? Zapraszam!

Piłki i rolki czyli sposób na samogłoski.

Samogłoski, samogłoski…  Pomysłów na naukę samogłosek jest w Internecie bardzo dużo. Sporo z nich opiera się na odczytywaniu samogłosek z książeczek, obrazków, kartoników, itd. Często sama korzystam z tych inspiracji w zależności od etapu, na którym w nauce samogłosek jest dziecko. Jednak jakiś czas temu wymyśliłam sobie zabawę z plastikowymi piłkami, dokładnie z tymi samymi, które wsypuje się dzieciom do basenów w centrach zabaw oraz rolkami po papierze toaletowym. Pomoce papierowe po prostu mi się trochę znudziły a te „niepapierowe”, które miałam trochę się podniszczyły, więc postanowiłam coś w tej kwestii zrobić, zmienić, coś dodać. Czyli po prostu, nie ukrywam faktu, zrobiłam sobie nowe zabawki 😉 Dziś o tym jak wykorzystać piłki i rolki po papierze toaletowym na terapii, żeby utrwalać samogłoski na materiale atematycznym, ćwiczyć sekwencyjną pamięć słuchową oraz stymulować rozwój motoryki małej. Zapraszam!

problem-z-nauką-słów-oraz-planem-ruchu

PRL #9 – Problem z nauką słów oraz planem ruchu

W dzisiejszym spotkaniu z cyklu PRL omówię przypadek dziecka, które ma problem z nauką słów, wyborem ręki dominującej oraz planem ruchu na wielu poziomach. Jeśli interesują Cię praktyczne rozwiązania choć jednego z wymienionych problemów, zapraszam. Powinnaś znaleźć tu coś, co jest sprawdzone i porostu działa 🙂 Mamy mnóstwo spraw do omówienia. Zaczynamy!

PRL #3 – Praca z ORM

Praca z ORM – temat 3. odcinka PRL. Zapraszam na PRL, w którym opisuję jak poradzić sobie w sytuacji, kiedy dziecko nie radzi sobie z zadaniami z zakresu percepcji wzrokowej oraz, kiedy nauka czytania idzie dość opornie. Moim zdaniem, przytoczone tu praktyczne rozwiązanie logopedyczne można zastosować w wielu terapiach logopedycznych.

taśma malarska w rękach logopedy

Taśma malarska w rękach logopedy!

Co prawda do rozpoczęcia roku szkolnego jeszcze trochę. Być może jesteś na wakacjach, wyjeździe, itp. Po prostu się wakacjujesz 😉 Ja dopiero przed krótką przerwą w pracy, także wszystko przede mną. Teraz praca! Temat dzisiejszego wpisu: Taśma malarska w rękach logopedy. Mam dla Ciebie dziś bardzo szybki i prosty sposób na uatrakcyjnienie zajęć z użyciem, wspomnianej już w tytule posta, taśmy malarskiej 🙂 Będzie tanio, prosto, szybko i ciekawie dla dzieciaków! Zapraszam

tiger ulubiony sklep logopedy

Tiger – ulubiony sklep logopedy!

Tiger – ulubiony sklep logopedy! Dziś będzie post bardzo krótki i bardzo szybki! Tak jak u większości z Was praca wre przed końcówką roku szkolnego. Co prawda u mnie koniec zajęć stacjonarnych dopiero za około 1,5 miesiąca ale już się dzieje! Ok, nie przedłużając, zaczynajmy! Tematem przewodnim wpisu będzie mój ostatnio (od jakichś 2 lat, może dłużej ;)) bardzo lubiany sklep z, jak to określa mój Mąż, estetycznie i nowocześnie wykonanymi pierdołami 🙂 No i się z nim zgadzam w 100% 🙂 Tyle, że ja w tych pierdołach odnajduję wiele ciekawych pomysłów, które można śmiało wkomponować w terapię. A cena… jak dla mnie idealna. Powiedziałabym, że wielu gier / zeszytów/ gadżetów zbyt niska, patrząc na ich wykonanie, trwałość i wielofunkcyjność. A nie zapominaj proszę, że mam bardzo duże porównanie do wielu gier na rynku polskim, angielskim i chińskim 😉 Zapraszam!

rolka po papierze u logopedy

Rolka po papierze u logopedy!

  Od jakiegoś czasu zegar tyka u mnie coraz szybciej. Kalendarz kipi od różnych spraw, zarówno tych prywatnych jak i zawodowych. Dlatego zaczęłam cenić sobie szybkość wymyślania i opracowywania planu spotkania z dzieckiem i przygotowywania pomocy. Bo logopeda też człowiek, nie samą pracą żyje 😉 Jednak nie chciałam, żeby odbijało się to na jakości i atrakcyjności prowadzonych przeze mnie zajęć. W dzisiejszym poście o tym, jak wykorzystać rolki po papierze toaletowym, żeby spotkanie było kreatywne, atrakcyjne dla dziecka, jednocześnie szybkie w przygotowaniu i wartościowe pod katem terapii. Zapraszam!

Pomysły na sylaby ze starszakami cz. 1

Sylaby po raz pierwszy! Kiedy uczę małe dzieci czytania Metodą symultaniczno – sekwencyjną nie muszę się zbytnio martwić o materiały. Gotowe pomysły do pracy są dostępne praktycznie wszędzie czy to w formie książek czy gotowych kart pracy. Pomysłów jest cała masa. Wystarczy albo do nich dotrzeć albo je samodzielnie tworzyć, opierając się o kolejność wprowadzania materiału. Nauka czytania u dzieci młodszych i starszych idzie podobnym torem. Czasem pewnych rzeczy starszakom nie wprowadzam, lub przerabiam je szybciej. Jest tylko jedna różnica tak jak pomocy dla maluchów jest mnóstwo to dla starszaków znacznie mniej. A to co interesuje np. 3 – latka nie zaciekawi np. 6 – 7 latka (choć też są wyjątki 😉 ). Dlatego by uatrakcyjnić naukę czytania dla starszaków wymyślam różne formy ćwiczeń, które będą dla nich bardziej interesujące. W dzisiejszym poście pokażę Ci, 2 znane gry, które zmodyfikowałam i wykorzystuję je do utrwalania samogłosek i sylab oraz różnicowania paradygmatów. Głównie gram tak ze starszakami ale ogarnięty 4 – 5 – latek też da radę! Zapraszam!

Pierwsze słonie za płoty, czyli o grze Logopasji!

Pierwsza gra Logopasji. No to właśnie teraz jedno z nich spełniłam 🙂 W poście, który traktował o podsumowaniu roku 2014 napisałam, że rozpoczęłam współpracę z Agatą – grafikiem z Gdańska. Wspominałam też, że z naszych dotychczasowych działań powstała bardzo rozbudowana pomoc przydatna w prowadzeniu terapii logopedycznej dzieci jak i dorosłych. Etap testów i wszelakich poprawek został zakończony. Wszystko zostało dopięte na ostatni guzik i voila! Gra gotowa! W dzisiejszym poście pokażę Ci jak wygląda moja pomoc, do czego służy i jak jej używać. A jakby tego było mało opiszę Ci dodatkowo wiele wersji innych gier z wykorzystaniem kart z pakietu. Zaparz sobie herbatę, usiądź wygodnie. Zapraszam Cię do lektury długiego pasta 🙂 „Marzenia się nie spełniają. Marzenia się spełnia”.

Ćwiczenia słuchu fonemowego. Teoria i praktyka.

Ćwiczenia słuchu fonemowego. Ostatnio coś nie wyrabiam na zakrętach, sporo czasu jestem poza domem i posty piszę „na kolanie”. No ale radzić sobie trzeba 😉 Mam nadzieję, że w tym wariactwie jest jakiś sens. Dziś trochę o ćwiczeniach słuchu fonemowego, dzięki któremu słyszysz różnicę pomiędzy słowami: kury : góry; Tomek : domek; Ela : Ola, itd. oraz jesteś w stanie rozróżnić zdania tj. np. Na podwórku jest dużo gości. Na podwórku jest dużo kości. Przykładów jest mnóstwo. Jest to bardzo ważna umiejętność. Bez niej nie słyszałabyś prawidłowo wielu słów. Ich różnicowanie, rozumienie, zapamiętywanie i powtarzanie byłoby zaburzone. Czasem trzeba nad tą umiejętnością pracować z dzieckiem lub osobą dorosłą dość długo. Więc jak to robić, żeby nie zwariować, ćwicząc ciągle to samo? 🙂